Numer z mitycznej dla mnie "Melassy" Kazika. Wiek XX. Żeby chociaż połowa anderów o których wspominałem kilka dni temu jechała tak jak Kazik tutaj to nie marudziłbym tyle.
Coś o wiele cięższego na jednym z najbardziej surowych i najgenialniejszych bitów jakie słyszałem. Company Flow - 8 steps to perfection. Aha, EL-P to absolutna czołówka raperów trudniących się także produkcją.
4 komentarze:
zajebisty - numer, najprzyjemniejszy (o ile można tak napisać) bit na funcrusherze.
Wreszcie ktoś z bloggerów zwrócił uwagę na Kazika! :)
kiedy będzie nowa notka? :)
pewnie w poniedziałek. obecny tydzień to chyba nie najlepszy okres na rozważania nt wysokości basu, ilości wielokrotnych itp....
Prześlij komentarz