czwartek, 12 lutego 2009

O featuringach słów kilka

Rzadko się zdarza żeby temperatury w Polsce zimą dochodziły do tych z Kalifornii, ale jak trafia się taki news jak kilka dni temu..whoa!


Image and video hosting by TinyPic



Mr Slow Flow aka Evidence na featuringu u O.S.T.R. - kto dopiero teraz się o tym dowiedział, proszony jest o podniesienie się z podłogi, dziękuję.
Jak sięgam pamięcią, nie przypominam sobie rapera tego formatu w jednym kawałku z polskim raperem. Był El Da Sensei, ale on raczej nie jest rozpoznawany tak szeroko jak frontman Dilated Peoples, który, na marginesie, stał się cichym guru polskich truskulowców (o tym na końcu).
Nie ma co ukrywać, jest to wydarzenie, koniec, kropka.
Asfalt już od jakiegoś czasu ma dość przemyślaną strategię na utrzymanie sprzedaży swoich płyt. Pomimo zapaści rynku hip hopowego w Polsce, wytwórnia Tytusa nadal się nieźle trzyma. Naturalnie sprzedaż płyt jest nieporównywalna z tym co było jeszcze 5 lat temu, ale porównując obecną sytuację Asfaltu i dwójki głównych oponentów na rynku tj. Prosto i Embargo no to...no to nie ma porównania. Gołym okiem widać, kto wybrał dobra drogę rozwoju i dalszego funkcjonowania w muzycznym światku. Jest jeszcze My Music ale to już inna bajka.
Craig G, Sadat X, El Da Sensei, Tame One - to wybrani raperzy, którzy pojawili się na płytach Ostrego. Co więcej, El Da Sensei zdecydował się na dalszą współpracę z Asfalt Rec co owocowało bardzo dobrą płytą z Returners. Jednak nie ma się co oszukiwać, żaden z tych artystów nie dał zwrotki z jakichś ideologiczno-zimalowo-wysokolotnych pobódek. Wszystko rozbiło się o kasę. Tak samo jest z Ev. Z całym szacunkiem dla O.S.T.R.'a który ostatnią płytą zrehabilitował się za poprzednie, nudne albumy, ale nie sądzę żeby czy Evidence czy Craig G słyszeli wcześniej o kimś takim jak Adam Ostrowski (zastanawiam się, czy w ogóle zdawali sobie sprawę że w Polsce ktoś rapuje...).
Chociaż patrząc na to z drugiej strony, nie ma się czego czepiać. Raper to też pewien zawód, tylko że w Polsce przyzwyczailiśmy się, że gościnne występy są oparte na znajomości, a nie martwych królach (czy też prezydentach w przypadku Amerykanów). Przyzwyczailiśmy bo nigdy polska rap-gra nie miała do czynienia z takimi ludźmi takiego formatu jak Evidence czy El Da Sensei, którzy dają swoje zwrotki także w Stanach i też najczęściej za kasę. Pomijam oczywiście spontaniczne numery jak choćby remix "Get By" Taliba Kweli z gościnnym udziałem Mos Defa, K Westa i bodajże jeszcze Jaya-Z no, ale to była wersja przygotowana na mixtape, a nie do oficjalnej sprzedaży.

Tak czy inaczej, sprawy finansowe należy odłożyć na bok i liczyć, że Evidence nie zawiedzie i nie da jakiegoś odrzutu. Brawa dla Asflatu za normalne podejście do rapu.

Teraz ciemniejsza strona "wynajmowania" gwiazd. Wyobraź sobie, mieszkasz w Detroit(przemysłowe miasto ale tętniące rapem, w końcu tam wychował się J Dilla) jesteś fanem rapera XXX. Raper XXX jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych w całej grze, ma za sobą świetny debiut, co prawda następne płyty średnio mu wyszły ale przecież kiedyś musi się przełamać i dać kolejną petardę. Jeździsz na koncerty, odwiedzasz MySpace, jego kanał na YouTube i pewnego dnia trafiasz na maga news - na dniach Twój idol pojawi się na płycie jakiegoś rapera z Europy. Jarasz się niemiłosiernie, bo wszystkie jego zwrotki znasz na pamięć. Mijają dni, atmosfera wydaje się nie do wytrzymania, co noc budzisz się krzycząc "RELEASE IT, NOW, PLEASE!!". Płytka co prawda w Europie już się ukazała, na youtube już pojawiły się kawałki z tej płyty, w tym ten jedyny z raperem XXX, ale walcząc z samym sobą powtarzasz sobie, że przez szacunek dla swojego idola wytrzymasz i przesłuchasz w oryginale. I w końcu nadchodzi upragniony dzień. Kurier UPS przywozi przesyłkę, w środku - upragniona płyta. Jest, w końcu. Nie czekając zbyt długo zdejmujesz folie. Okładka trochę kiczowata, ale może w Europie brakuje dobrych designerów. Włączasz wysłużonego soniaka, wzmacniacz, wkładasz płytę i ..... zbiera Ci się na mdłości. Kakofonia. "Son of a bitch!!" (oglądasz dużo Lostów i jarasz się Sawyerem). Nieważne, walić płytę, ważny featuring XXX. Kliknięcie przycisku NEXT i słyszysz coś w tym stylu....



Szybko sprawdzasz na mapie gdzie leży ten kraj który wydał ten syf. Polska - między Niemcami a Rosją i jakimiś innymi zadupiami. Już wiesz które miejsce na świecie najbardziej hejtujesz do końca życia.
Spoglądasz na tracklistę i widzisz:

1. Bounce feat. Damian (2-12), Trish
2. Duże miasto feat. Staszek Soyka, Teka, Jerome XL, Craig-G
3. Ja robię rap!
4. Zwycięstwo feat. Staszek Soyka, Bizzare (D12)
5. Stop Rasizmus! feat. FMR
6. Jak?
7. W głębinach duszy feat. Kardesch, Maleek
8. Step Back feat. Jerome XL, JT Bigga Figga
9. Melanże
10. Miłości czas feat. Kardesch, Michalskie
11. Blink-Blink
12. Każdy rodzi się... feat. Shaka Amazulu 7th, Beretta / Killarmy (Wu Tang)
13. Diss feat. Moceba Mooncycle, Chang
14. Wrestling
15. Anakonda
16. SU*A feat. BRZ, Unknown Prophets
17. Piekielne wersy feat. Mr. Complex, AKIL THE MC (Jurrasic 5)



Co od tej pory myślisz sobie o Polsce?
Do czego nawiązuje? Do tego, że na następnej płycie Żuroma pojawi się Canibus (tak, ten Canibus). Nie wiem jak wy, ale ja jak kiedyś trafię do Detroit będę się przedstawiał jako Rosjanin lub Szwed. A żeby wszystkie kopie featuringu Canibusa szlag trafił! Amen.
I to była ta zła strona wynajmowania gości.

PS. Co do mody na Evidence'a. Nie macie od jakiegoś czasu podobnego wrażenia jak ja?
Chyba tylko tego brakuje...

141057_z5093465x.jpg

5 komentarze:

Anonim pisze...

Gdyby nie Gorzki, Teka, Jerome XL i średni bit, byłby całkiem dobry kawałek :)

Anonimowy pisze...

No mi też kopara opadła na wieść o tym ze ev będzie u ostrego. kurwa, to sie już chyba nie powtórzy wiec ma być banger pierwsza klasa!!

Proks pisze...

gdyby nie flow popka, jego technika, teksty, bity i klimat jego płyty to 'Wyjęty spod prawa' byłby rapowym klasykiem, w końcu milczenie jest złotem :)

Anonim pisze...

Zapomniałeś o ksywie :) Ta ksywa potrafiłaby zepsuć nawet "Big Willie Style" :)

Anonimowy pisze...

dzisiaj moja nauczycielka przyszła w bluzce z literkami EV - czy to evidencomania? :D

Modified by Blogger Tutorial

Czarny Czy Biały? ©Template Nice Blue. Modified by Indian Monsters. Original created by http://ourblogtemplates.com

TOP